61 zarejestrowanych potencjalnych dawców i kilku czekających na opinię lekarską, to bilans zorganizowanego w niedzielę w Biskupicach Dnia Dawcy Szpiku Kostnego.
Kilkugodzinna akcja charytatywna przyniosła zamierzony efekt. Biskupiczanie znów pokazali, że potrafią się zaangażować w słuszną sprawę.
Co ciekawe, rejestracja potencjalnych dawców miała się rozpocząć o godzinie 10.00, tymczasem, spora grupa mieszkańców Biskupic i Zabrza zebrała się pod "Gwarkiem" już godzinę wcześniej. Wniosek? Wielu z nas chętnie zrobi coś pożytecznego dla innych, jeśli tylko ktoś to ułatwi/usprawni.
Odpowiedzialny za organizację wydarzenia, Marcin Kupka, stanął na wysokości zadania. Wnikliwie sprawdzał każdy formularz, cierpliwie tłumaczył, jak to jest zostać dawcą szpiku kostnego. Natomiast wywiadem medycznym i sprawnym pobraniem materiału do badań zajęli się radni dzielnicy oraz przyjaciele Marcina. Kto miał ochotę, mógł liczyć nawet na słodki poczęstunek, kawę lub herbatę.
Chcesz zostać dawcą szpiku kostnego? KLIKNIJ, PRZECZYTAJ!
Dzień Dawcy Szpiku Kostnego w Biskupicach [ZDJĘCIA]
Szkoda tylko ze niektórzy w nieuczciwy sposób chcieli zabłysnąć i zapromowac swoją partię... Nie stając się nawet dawcami....Żenada...
OdpowiedzUsuńPrzeciez widac jak ten facet wypisuje deklaracje i bierze udzial w badaniu... Na zdjeciach z festynu letniego jest budka z po i szulik a pod komentarzami cicho..... roznica polega na tym, ze tutaj ten facet na cos sie przydal, a pani prezydent czy posel budka wola przyjechac na imprezke. 60 potencjalnych dawcow lub 61 z politykiem? wole druga opcje!!!!! zycie jest najwzniejsze
UsuńTen mężczyzna niewiedział że nie kawlifikuje się wiekowo byłam tam , słyszałam i widziałam i słyszałem że deklaracja została zniszczona ale niestety słusznie
UsuńZ tego co widzę to ten mężczyzna jest z twojego ruchu a o ile pamiętam toczyła się ostra wymiana zdań między Zgrzendkiem i Zygmuntem ? Mam pytanie Nie widziałem ich na akcji gdzie byli????
UsuńW związku z "wywołaniem mnie do tablicy", melduję, że pełniłem rotacyjnie funkcję wolontariusza, no i oczywiście moja deklaracja również trafiła do bazy DKMS. :) Mam nadzieję, że Twoja również ;)
UsuńMam nadzieję że nie chce pan Panie Maćku podbić swoich notowań. Powiem szczerze nie wiem co mają na celu Pana niektóre wypowiedzi wcześniejsze.
UsuńA tak poza tym incydentem było fantastycznie! Miła atmosfera, super wolontariusze, sympatyczni potencjalni dawcy. Więcej takich akcji jest potrzebnych, bo cóż jest ważniejsze od ludzkiego życia!!!!!
OdpowiedzUsuńZgadza się. Cieszę się, że są w Biskupicach osoby gotowe organizować tak pożyteczne i pozytywne wydarzenia. :-)
UsuńWitam serdecznie chciałbym podziękować wszystkim tym którzy przyczynili się do tej akcji i wspierali nas przez cały czas. Dziękuję również osobom, którzy bezinteresownie zostali kandydatami na potencjalnych dawców szpiku kości - to być może dzieki wam osoba cierpiąca na tą " brutalną" chorobę ma szansę na walkę z nią. Mógłbym pisać i pisać ale chcę powiedzieć jedno że moim zdaniem te 65 osób to jest sukces jak na tak krótki czas tej akcji. Słyszałem wiele na temat że dobrze że ją zorganizowałem , żę to moja akcja itp. Powiem krótko ja byłem pomysłodawca i ją wstepnie rozpocząłem, nawiązałem kontakt z DKMS itp. ale akcja nie udała by się bez pomocy i współpracy wolontariuszy. Do tego bez osób przybyłych i rejestrujących się nie było by tego sukcesu dlatego ta akcja to wsólny nasz sukces i jesteśmy z tego szczęśliwi i dumni że mogliśmy ją zorganizować :)
OdpowiedzUsuńPS: Dziękuję również mediom za informowanie i współpracę, wy również przyczyiliście się do tego sukcesu :)
Panie Marcinie gdyby nie wpadł Pan na ten pomysł i nie zaczął działać to akcja by nie miała powodzenia także proszę nie być takim skromnym, to dobrze że pomogli panu inni i wspierali. Przyznam się że wydaje mi się że niektóre osoby chca się wypromować oczywiście nie mam tutaj Pana na myśli liczę że reszta osób zrobiła to tak jak Pan bezinteresownie i z sercem
UsuńZapewniam że ja jak i wolontariusze zrobiliśmy tą akcję bezinteresownie i przyświecała nam jedna myśl by pomóc osobom chorym na białaczkę. Każdy tylko mówi i mówi ale słowami nie da się im szansy na walkę z tą chorobą. Dlatego proszę nie atakujmy się nawzajem lecz wspierajmy bo tylko tak możemy więcej zdziałać :).Kłócąc się tak naprawdę tracimy czas a możemy napradę pomóc. Wiem że nie naprawi się całego świata ale jeżeli pomożemy 1-2-3 osobom a ci później innym to uwierzcie mi naprawdę można pomóc osobom potrzebującym i wcale nie trzeba tak dużo wysiłku wystarczy chcieć :) Dowodem jest właśnie powodzenie tej akcji. Dlatego proszę Was o współpracę i pomysły za co będę wdzięczny . :)
UsuńPanie Marcinie ma pan dobre serce zawsze chce pomóc czy doradzać a nawet wspierać kiedy trzeba , czasami te pana dobre uczynki przesłaniają Panu oczy i mimo iż tak jest to nie widzi Pan negatywnych cech. Mam nadzieję że tak właśnie było jak Pan pisze co do Pana jestem pewien bo Pana znam i wiem że pan nie udaje. Liczę że na jednej akcji się nie skończy czego Panu i wolontariuszom życzę :)
UsuńZawsze ktoś szuka drugiego dna. To że kilku radnych uczestniczyło i jest na zdjećiu nie oznacza, że sa to "negatywne cechy". Takie teorie spiskowe nadaja sie do leczenia...
UsuńP.V.
Marcin, dziękujemy za pomysł!nasz udział w nim był ogromną przyjemnością. Serdeczne podziękowania dla współwolontariuszy oraz ludzi o wielkim sercu, którzy zechcieli znaleźć się w bazie dkms i pomóc potrzebującym :-*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę owocnych telefonów przyszłym dawcom
Dagmara