Dziś artystycznie, nietypowo, fajnie po prostu! Dawno nie miałem okazji uczestniczyć w ciekawym wydarzeniu kulturalnym, zwłaszcza w naszej dzielnicy, kilka minut drogi od domu. Tym chętniej wybrałem się więc na wernisaż wystawy Marii Pazik, biskupiczanki, która od kilku lat maluje i tworzy skomplikowane grafiki. Pokazuje na nich m.in. Biskupice. Prac uzbierało się już tak wiele, że pracownicy MBP w Zabrzu pomogli zorganizować ich wystawę!
Wernisaż przyciągnął grupę kilkudziesięciu osób, które ledwie zmieściły się w niewielkiej sali biblioteki, w gmachu dawnego biskupickiego ratusza.
Na ścianach nie lepiej, bo i obrazy artystki zajęły niemal całą dostępną przestrzeń. Niektóre można było niechcący przeoczyć, ale kto wnikliwie zerkał, ten na pewno wszystkie zobaczył!
Pejzaże, dzika przyroda, sentymentalne przestrzenie i miłe oku barwy to chyba najkrótszy opis twórczości Marii Pazik. Opis, który jedynie kataloguje to, co tkwi w duszy biskupiczanki.
Artystka przygodę z twórczością plastyczną zaczęła już wiele lat temu, ale dopiero kilka wiosen wstecz zajęła się nią na poważnie, kończąc nawet studia w WSTI w Katowicach na kierunku "Grafika".
 |
| Linoryt autorstwa Marii Pazik, fot. archiwum artystki |
Owocem tych studiów jest m.in. imponujących rozmiarów linoryt, na którym przedstawione są Biskupice, widziane z hałdy. Skojarzenia z wyśmienitą fotografią Maxa Steckla sprzed niemal stu lat nie są tu przypadkowe. Przy czym, artystka wykonała własne, współczesne fotografie, na podstawie których stworzyła grafikę.
- Zajęło mi to dwa miesiące! - przyznaje z uśmiechem biskupiczanka.
Trudna sztuka linorytu wymaga przygotowania szkicu, który następnie nanosi się na linoleum. Z kolei w tym tworzywie należy "wydłubywać" milimetr po milimetrze upragnione kształty. Sprawę komplikuje fakt, że "rzeźbiony" w ten sposób obraz jest... lustrzanym odbiciem faktycznego widoku. Dopiero tak przygotowaną "matrycę" odbija się na właściwym nośniku. Naprawdę, godny podziwu artystyczny wysiłek!
Jeśli lubicie ciszę i kojące widoki, to biskupicka wystawa jest dla Was miejscem obowiązkowym do odwiedzenia! Obrazy i grafiki Marii Pazik można oglądać w filii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Zabrzu-Biskupicach do 30 września włącznie.
Istnieje możliwość nabycia wybranych obrazów biskupickiej malarki.
PS Wśród wystawionych prac znalazłem także jeden szczególnie dla mnie miły akcent. Za co bardzo dziękuję Artystce! ;-)
ZOBACZCIE FOTORELACJĘ z wernisażu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz